Po kursie z kaligrafii w którym uczestniczyłam pod koniec czerwca ciągle nie odpuszczam i ćwiczę kaligrafowanie- najbardziej do gustu przypadło mi malowanie inicjałów i floratur i to na nie poświęcam najwięcej czasu. Często przepisanie tekstu zajmuje mi 30minut (ostatnio uparłam się na wiersze x. Twardowskiego) a zrobienie sygnatury 3-4h. ;) Postaram się w najbliższych dniach zaprezentować wykonane ostatnio prace z wierszami ww autora :)
To ostatnia spokojna sobota na cały rok.. Proszę miejsce wyrozumiałość w tym maturalnym roku, już boję się tego jak dużo będę miała na głowie.. Wiem, że sporą część czasu którą poświęcałam na szycie przeznaczyć będę musiała na szkicowanie, malowanie, kursy i liczne ćwiczenia no i oczywiście przygotowania do szkoły, matur.. ;) Ale na pocieszenie powiem, że zamiast w kółko broszek postaram się urozmaicić bloga płótnami, które namaluję, czy innymi pracami z zakresu kaligrafii itp. Jednak działalności biżuteryjnej nie zawieszam, o nie- tym bardziej, że w sezonie jesienno zimowym broszki z zamka mają branie ;) Pewnie skupię się w głównej mierze na realizowaniu zamówień, jednak w Bydgoszczy w Fordońskiej Galerii Handlowej raz w miesiącu odbywać się będą pchle targi w których zamierzam uczestniczyć. Trochę grosza mam nadzieję wpadnie bo płótna i papiery pożerają takie pieniądze, że włos się na głowie jeży..
A dziś chciałabym pokazać Wam zdjęcia z naszego Salezjańskiego LipDub'a i efekt końcowy. :)
Ja się do Was uśmiecham mniej-więcej w 3:51.
Z dwóch niskich jestem ta wyższa 'hiszpanka'. ;)
Życzę powodzenia na cały maturalny rok i 'finał'. A jak tylko czas pozwoli dziel się z nami swoją twórczością bo piękne rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetnie przygotowany filmik.. Fantastyczny. Oglądałam kilka razy..
OdpowiedzUsuńNo i życzę powiodzenia z kaligrafią, a Twoje broszki są super i zawsze klientów będziesz miała.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.