Jakoś tak wyszło, że w przeciągu dwóch dni w moim domu zepsuły się wszystkie komputery. Na razie więc nie będę mogła do Was zaglądać, ani pisać na blogu, jednak, kontakt mailowy staram się utrzymywać przez ipoda. ;)
W ostatnim czasie nie mam czasu tworzyć, zapisałam się na 5h fitnessu w tygodniu, bo na wiosnę planuję zapisać się na maraton. A co poza tym? Lekcje rysunku, trochę ceramiki. ;)
A to jedna z moich wcześniejszych prac:
Śliczne, lubię takie broszki.
OdpowiedzUsuńBrochy śliczne
OdpowiedzUsuńpiękne ;) zapraszam do mnie gdziesamojekredki.blogspot.com ;))
OdpowiedzUsuńPiękne te kwiatuszki:)
OdpowiedzUsuńPiękne !! Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wymiankę :)
OdpowiedzUsuńSuper kolory.
OdpowiedzUsuńMaraton?! Cudownie ja od 5 lat obiecuje sobie, że wystartuje i co roku to odkładam. Ale Tobie się uda, a potem mnie będzie głupio i też w końcu wystartuję ;P
Broszki są śliczne, z niecierpliwością czekamy na kolejne twoje cuda :) oby komputery szybko się naprawiły :)
OdpowiedzUsuńPiękne broszki:-)Mam nadzieję,że komputery szybko się naprawią :-)
OdpowiedzUsuń