Ciągle nie mam komputera, kiepsko ze mną strasznie pod tym względem, ale wpadłam na genialny pomysł! Co powiecie na broszki prawie w 100% naturalne..?
Bo z natury wzięty jest pomysł na moje broszki. Zgadniecie z czego są?
Zgaduj, zgadula.. rozchodzą się jak świeże bułeczki.! :)
Przypominają mi jakby szyszki:) Fajnie, że się pojawiłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczy to prawdziwy, ususzony i utrwalony kwiat?:)
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że się rozchodzą, jest cudny:)
z szyszek :) a ja ostatnio do Ciebie zaglądałam i myślałam gdzie ty jesteś :D
OdpowiedzUsuńMi to wygląda na szyszkę:) Bardzo fajnie i ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńMi to na szyszki wygląda:))
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka myślałam, że są z szyszek :) ale teraz już nie jestem pewna :P przez ten środek :)
OdpowiedzUsuńszyyyyyszki!!
OdpowiedzUsuń