poniedziałek, 3 listopada 2014

(Nie) leć w kulki!

Tak jak pisałam ostatnio- mam dużo na raz na warsztacie i zaskakująco mało czasu. ;) Uszyłam prawie całą kolekcję ptaszków, ale leń mnie złapał i bardzo powoli zajmuję się ich podszywaniem. Do tego pracuję nad dwoma większymi projektami- dziś zajawka jednego z nich. ;)

Ale najpierw króciutko o nowym wisiorku z cudnej urody kryształkiem Swarovskiego.


Rivoli w kolorze antique pink obszyłam Toho bronze i starlight, do tego trochę SD i fasetowane różowe jadeiciki. Nieskromnie powiem, że bardzo podoba mi się to połączenie kolorystyczne. ;) Wisiorek zawisł na delikatnym łańcuszku w kolorze złotym, który nie odwraca uwagi od głównej ozdoby. Tym razem oszczędziłam sobie ozdobną krawatkę- nie wpasowałaby się w kolorystykę. :)

A na 'do widzenia' zapowiedź nowego naszyjnika, nad którym prace trwają. Prawdę mówiąc od dłuższego czasu zastanawiam się jak go sklecić w całość, ale czuję, że niedługo na to wpadnę! ;P

Udanego tygodnia, dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny. :)

4 komentarze:

  1. Jaki wysyp kulek :) Ciekawe co z nich zrobisz :)
    Rivolek bardzo mi się podoba, jest skromny, ale przykuwa uwagę, super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny wisiorek, pięknie się prezentuje:

    OdpowiedzUsuń
  3. wisorek jest przepiekny. zakochalam sie. piekny blog! pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po sobie miłe słówko :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...