Wesołych i smacznych :))

Na początek chcę krótko powiedzieć o wyzwaniu w Silesian Craft, gdzie zgłaszam moją jeszcze ciepłą, pstrokatą broszkę. :)

Broszka zainspirowana "Wiosennym spacerem" (na takowym dziś byłam, ale pogoda nie była tak napawająca optymizmem ;))

Teraz pochwalę się jeszcze nowiutkimi nożyczkami, które tną silny wiosenny wiatr na wątłe zefirki. Są cudowne, a drogie nie były. Tyle, że trzeba je raz na jakiś czas regulować (mają do tego specjalna śrubkę) bo czasami, przy twardszych materiałach stają się luźne. Dodam, że przez następne kilka dni nie będzie mnie wśród Was, jednak zaraz po Świętach poprację trochę nad blogiem (doczekacie się podstrony z produktami do kupienia), znajdę więcej czasu na Wasze blogi i na dodanie zdjęć kilku moich prac które w tym czasie stworzę. Chcę Wam również powiedzieć, że znów przyjmuje zamówienia. Moje życie przestało tak pędzić jak ostatnimi czasy i wyrobilam się z wszystkimi dotychczasowymi zamówieniami. :)) Na zamówienia czekam na maila, jednak przygotujcie się na rozmowę ze mną (oj, ciągnę rozmowy, bo lubię towarzystwo), gdyż nie każdy material mam dostępny i zawsze mam prozozycje wielu alternatyw. :)

Wasze maile będę odbierać z telefonu, ale nie obiecuję, że będę miała cierpliwość na nie odpowiadać (paskudna klawiatura).

Życzę Wam wesołych Świąt Zdrowia (przy tej pogodzie- towar rozchytywany), sczęścia, miłości w te Święta. Ogromu weny twórczej, udanych wymianek no i.. bogatego zająca!  :))

Buziaki! 

ps. Zapraszam na cudowne candy: