Cieszę się, że gronkowe bransoletki tak się spodobały, spróbuję znaleźć czas i wstawic ja na artillo jeszcze dziś. Jeżeli zaś któraś z Was chce kupić u mnie jedną z nich to przez bloga są dostępne za jedyne 25zł! :)
Piszcie maile na szarunia@gmail.com
Ja zaś natchnięta pomysłem na połączenie jakiego jeszcze w gronkowych bransoletkach nie widziałam musiałam odrazu spróbować wlasnych sił. :) Na jednej z wystaw jednej z Bydgoskich Galerii wypatrzyłam cudną bransoletkę. zapragnęłam mieć taka samą dla siebie, a czując się na siłach zakasałam rękawy i...
Powstalo uosobienie mojej ulubionej Kawy Latte.
A teraz zbliżenia, bo ja osobiście nie mogę się na nią napatrzeć :)
Pomyślałam, że ma w sobie 'to coś' więc do kompletu stworzyłam jej kolczyki.
Bardzo podobają mi się te udajęce metal, fasetonowe koraliki. Boję się jedynie, że się zetrą. Wtedy.. je wymienię, mam jeszcze kilka :)
Dla takiego cuda wybaczyłam sobie fakt, że pomysł na polączenie z rzemieniem nie był mój własny. Mam nadzieję, że nie był opatentowany :)
Dostałam dziś cudowną paczuszkę z magicznego atelier. Ale o tym w następnych postach. Tildowy misiak mnei zahcywcił- od dawna marzyłam o własnej tildzie. :)
lubię Latte:) cudka!
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper komplecik ci wyszedł ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie koralików i rzemienia :) !
OdpowiedzUsuńP.S. Mam już cały zestawik ścinków firanek - wysyłać?
Piękna, pyszna kawusia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne cudeńka :)
OdpowiedzUsuń