środa, 18 czerwca 2014

Wersja v.2 i drugie życie rzeczy. :)

Dziś tylko w kilku słowach, czasu mam jak na lekarstwo, bo poza przygotowaniem na egzaminy na studia szyję jeszcze prace na Royal Stone. Obecnie pracuję nad motylem, jestem prawie w połowie, a projekt już pochłonął około 20godzin.. ;) 

Niedługo po tym jak pierwszy gil i sikorka poleciały w świat dostałam zamówienie na dwa kolejne- od tej samej, przesympatycznej klientki. :) Tak więc powstały, w nowym kształcie- sikorka i gil v.2. :) 

'




 Swojego czasu- gdy dopiero zaczynałam swoją przygodę z beadingiem (choć ciągle zaczynam, nie ukrywajmy :)) zostałam poproszona o 'uratowanie' starego srebrnego pierścionka. W centrum znajdował się śliczny korneolik, który otoczony był srebrnymi ażurami, które w 'przypływie emocji' (i sama jeszcze nie wiem czego;)) właścicielka zdarła i odcięła masakrując przy tym to delikatne dzieło. Ja niestety nie byłabym w stanie ich odtworzyć, ale aby uratować kamyczek i srebrną bazę oplotłam ją TOHO i umocowałam jak tylko mogłam. :)



Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć przestrzeń, którą wypełniały wspomniane wcześniej ażury.





Powiem szczerze, że choć to nic wielkiego, kiedy go zrobiłam byłam niesamowicie dumna, że mi się udało zrobić coś 'na czuja'. Teraz wiem, że to nie jest wielkie osiągnięcie, ale i tak cieszę się, że udało się nadać drugie życie temu drobiazgowi i oczywiście, że właścicielka jest z niego zadowolona i nie będzie się więcej kurzyć. ;)

Życzę Wam udanego długiego weekendu! 

Będę oczywiście bardzo wdzięczna za każde polubienie :)

4 komentarze:

  1. Pierścień, prawdziwe cudeńko po uratowaniu. A ptaszyny są urocze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze te ptaszki, a pierścionek wyszedł cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne ptaszki, ale paw jest po prostu wspaniały!!! Malujesz filcem... pięknie operujesz kolorami... Wspieram zamkową twórczość, która i mnie jest szczególnie bliska, zaraz lecę na fb :-)

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po sobie miłe słówko :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...