poniedziałek, 11 czerwca 2012

Oburzona.

Otóż dziś napiszę o tym, jak strasznie irytuje mnie nasz wierny dostarczyciel- Poczta Polska. Z reguły nie reaguję wybuchowo, nie mam dziś też złego dnia. Przeciwnie- był nadzwyczaj dobry, dopóki nie przejrzałam dzisiejszych maili. 
Otóż:
1) ja sama oczekuję na dwie spóźniające się paczki. Czekam  na nie i czekam, wierzę, że zostały uczciwie wysłane, jak zapewniły nadawczynie. 
2)  w Zakochanej wymiance zorganizowanej przeze mnie trochę czasu temu również zaginęło kilka przesyłek
3) dostałam dziś maila, że przesyłka, którą wysłałam przeszło miesiące temu ciągle nie doszła do adresatki. 

Za co płacimy te 2-8 złotych za priorytet polecony, lub nawet te niecałe 2zł za priorytet? Nie przytrafiło mi sie jeszcze, by paczka wysłana przeze mnie zaginęła, chyba to szczególnie natchneło mnie do napisania tego posta.

 Zdazyło mi się już wysyłac drobne przesyłki priorytetem, mam kawałek do poczty, a czasami okazuje się, że zapomniałam portfela i mam w kieszeniach tylko drobne, Priorytet mi nigdy nie zaginął, ale wiem, że były takie przypadki, gdzie zaginął. Co słyszymy wtedy na poczcie? Trzeba było wysłać poleconym. Nie rozumiem tego i bulwersuję się jeszcze bardziej. Czemu list priorytetowy jest mniej warty? Traktowany z mniejszą uwagą?
A kiedy zginie polecony? "Następnym razem proszę wysłać jako przesyłkę z zadeklarowaną wartością" ? Czy mo że z nalepką "Uwaga szkło/zwierzę"? 

Dlaczego, kiedy idę na pocztę dowiaduję się, że od tygodnia czeka na mnie przesyłka, a po zawiadomieniu ani widu ani słychu? Za tydzień byłoby odesłane do nadawcy, który płcił by za przesyłkę (jako zwrot), oraz za kolejne nadanie. 

Czemu, kiedy znajduję zawiadomienie w skrzynce, okazuje się, że gdzieś na poczcie zapodziała sie przesyłka dla mnie? Oczywiście przyjdę za tydzień, to się odnajdzie, ale skąd ten cały nieporządek? Szczególnie, że nie zawodzi moja mała Fordońska poczta, a instytucje pocztowe w całej Polsce. 




Poczułam się okrutnie bezsilna, więc wybieram się jutro na pocztę sprawdzić, czy może nie trafił do mnie jakiś zwrot.. 

10 komentarzy:

  1. dlatego dobrze jest mieć niedaleko siebie pocztex, jeszcze sie nie zawiodłam.
    co prawda na poczcie też nie ale skoro słyszy się dość często to chyba lepiej nie ryzykować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a na tej stronce wystarczy wpisać kod pocztowy i się wyświetla co i jak ;)
      a dla Ciebie też szykuję kolczyki w podobnej kolorystyce ;)

      Usuń
  2. ja zawsze wysyłam paczuszki ubezpieczone płace tylko 1 zł więcej a mam pewnosc że dojdzie na drugi dzień ...
    no niestety nasza poczta taka jest jak cos do mnie jest wiekszego to listonosz nie wezmie a przyniesie mi i wreczy w drzwiach awizo do odebrania na poczcie no masakra czasem

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dlatego wysyłam poleconymi, są troche droższe ale zawsze w razie czego można zareklamować i otrzymać dziesięciokrotność wartości znaczków na liście, na szczescie nigdy z tego nie korzystałam, zresztą tam też pracują tylko ludzie i czasem komuś się do łapki przylepi ehh trzymam kciuki by się odnalazły

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuje się obiema rękami pod tym postem!!! nie dość, że przesyłki giną, to i u mnie listonosz różności awizo zamiast dużych poleconych a na pocztę mam ponad 2 km i kolejki niemiłosierne.
    Owszem czasem list polecony priorytetowy dochodzi na czas ale bywało i tak, że "szedł" prawie 2 tygodnie.
    Najbardziej jednak podobało mi się jak wysłałam paczuszkę do Holandii i nie dotarła. Okazało się, że reklamacje można składać dopiero po pół roku!
    Pozdrawiam i cierpliwości życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie to nie wiem co Ci napisać:( Wysyłam mnóstwo przesyłek poleconych priorytetowych i nigdy jeszcze nie miałam takich zdarzeń. Paczuszka nadana przed południem zwykle u adresata pojawia się już następnego dnia.((raz zdarzyła się podobna sytuacja ale okazało się, że listonosz wrzucił awizo do skrzynki sąsiada:)
    Uszy do góry, będzie dobrze.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja z Pocztą Polską, też miałam przeboje. Zamawiałam torebkę (co gorsza miała być prezentem pod choinkę)święta minęły, zbliżał się sylwester a po paczce ani widu, a ni słychu. Przy okazji płacenia za koraliki wybrałam się na pocztę i okazało się, że paczka na mnie czekała od połowy grudnia i za kilka dni byłaby zwrócona. Żadnego awizo nie dostałam.

    Teraz jakoś się uspokoiło. (przynajmniej w moim odczuciu) paczki przychodzą w terminie (w miarę) i jak na razie (tfu, tfu) nic nie zaginęło.

    Mam nadzieję, że Twoje paczki się odnajdą:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgodzę się ja też zawsze jak cokolwiek wysylam to obawiam sie że zaginie nie dotrze itp. Zapraszam po wyróznienie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dużo zależy od pracowników danej poczty - mój listonosz zawsze przynosi przesyłki - nawet duże. Nigdy mi nic nie zaginęło. Ale wysyłam zazwyczaj poleconym - bo jeśli zaginie to składa się reklamację i można dostać nawet 100 zł. Zwykłe listy - nawet wysłane priorytetem - jeśli są "napakowane" interesują pracowników - i czasem "giną" w ich kieszeniach. Taki świat. Ja oszczędzam na kopertach - kupuję tylko taśmę klejącą i wysyłam np . w kartonikach oklejonych recyklingowym papierem - albo w kopercie bąbelkowej - w której dostałam coś innego . Jedynie zaklejam adresy i piszę nowe. W ten sposób mogę wysyłać poleconym - niewiele droższym a za to bezpiecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedź jest prosta ... na polecony masz pokwitowanie, tj dowód nadania przesyłki z numerem, dzięki czemu możesz ją nawet sama odszukać na stronach poczty, sprawdzając gdzie aktualnie jest.
    Listy ekonomiczne i priorytetowe nie są już ewidencjonowane, stąd brak możliwości ich odnalezienia.
    Pamiętaj, że zawsze możesz reklamować przesyłkę, jeśli idzie za długo lub zaginie - jednak musisz mieć na nadanie tej przesyłki pokwitowanie.

    PS
    Ja już szukałam przesyłek po całym kraju i to nie tylko tych nadanych przez pocztę ale także przez firmy kurierskie, które zamiast dostarczyć daną paczkę trzymały ją tygodniami w magazynie oddalonym kilkadziesiąt km.

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po sobie miłe słówko :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...